Pełna wersja |
Dominika nigdy nie chorowała, przed zdarzeniem dobrze się czuła na nic nie narzekała. Feralnego dnia wstała w nocy do płaczącego Antosia i upadła. Do przyjazdu karetki była reanimowana przez męża i brata Sebastiana. Po przewiezieniu do szpitala pierwszą diagnozą był udar, jednak dokładnie nie można powiedzieć co spowodowało nagła utratę przytomności i zatrzymanie krążenia. Dominika wraz z mężem Łukaszem wychowują Lenke (11l), Maje (9l) Emilkę (8l) i Antosia (4 lata). U Maji zdiagnozowano cukrzycę, a Antoni zmaga się z kolostomią.
Do tragedii doszło w grudniu 2019 roku. Jak teraz wyglądają postępy u Dominiki?
-Dominka po rehabilitacji jest zdolna do przyjmowania każdej pozycji (leżenia,siadu, i stania). Potrafi trzymać głowę w każdej pozycji, rusza ją w dowolnym kierunku. Bez problemu leży na bokach i brzuchu. Dominika potrafi siedzieć samodzielnie, w siadzie wysokim i niskim. Pacjentka potrafi samodzielnie się wychylać i rotować w siadzie. Dominika potrafi chodzić przy pomocy terapeuty.- mówi jej rehabilitant Mateusz
-U Dominiki mowa z każdym dniem się poprawia, dużo rozumie i znami rozmawia. Wozimy ją do neurologopedy i neuropsychologa, są zachwyceni jej postępami. Trochę się załamuje bo jest problem ze wzrokiem ale walczy o sprawność dalej, a my razem z nią. Od lutego jest już w domu, jakoś sobie musimy dać radę. Najważniejsze, że można się z nią porozumieć, sama dużo pracuje nad swoją mową.- mówi mama Dominiki, Mariola Duchań
Dzięki profesjonalnej rehabilitacji może wrócić do sprawności.
Już w tę sobotę podczas Pikniku Rodzinnego w Rogóżnie będzie można wesprzeć Dominikę.
Jak pomóc w inny sposób?
Została utworzona zbiórka na stronie: https://www.siepomaga.pl/dominika-kluz
1%
Można pomóc również przekazując 1% podatku dla fundacji Moc Pomocy. KRS: 0000769935, cel szczegółowy: “Dominika Kluz"
Wpłaty na konto
Wpłacać również można na konto fundacji Moc Pomocy. Numer konta: 16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 w tytule: "Dominika Kluz"
Została utworzona grupa wspierająca Dominikę, gdzie licytowane są rzeczy. Cała kwota wylicytowanych rzeczy trafia na konto Dominiki: