REKLAMA
Pełna wersja
REKLAMA
ŁAńCUT
2017.03.15 12:06 | aktualizacja: 2017.03.15 11:58

Rzemieślnik rodem ze średniowiecza

Pochodzący z Łańcuta Marcin Kościak od 8 lat zawodowo zajmuje się płatnerstwem. Tutaj też ma swój warsztat. Jak twierdzi, to nie tylko praca, ale przede wszystkim pasja, dla której rzucił posadę w korporacji i założył własną firmę.
Rzemieślnik rodem ze średniowiecza

Paulina Chmiel: Proszę opowiedzieć o tym, czym się Pan obecnie zajmuje? To dość niecodzienne zajęcie w dzisiejszych czasach...

Marcin Kościak: Zajmuję się przede wszystkim płatnerstwem, czyli wyrobem uzbrojenia ochronnego, broni białej oraz narzędzi. Przedmiotem moich zainteresowań są głównie zbroje japońskie, choć czasami wykonuję również zbroje europejskie. To prawda, że zajęcie to jest dość niecodzienne, bo zbroi używa się dzisiaj głównie w rekonstrukcji historycznej, jednak w ostatnim czasie widać rosnące zainteresowanie tego typu rzemiosłem.

Paulina Chmiel: Jak wygląda proces tworzenia zbroi?

Marcin Kościak: Tworzenie zbroi japońskiej przebiega w kilku etapach. Najpierw ustalam z klientem, jak zbroja będzie wyglądać (jeśli nie jest to kopia konkretnego zabytku), a następnie dokonuję dokładnych pomiarów, ponieważ zbroja musi być dopasowana do właściciela. Na podstawie wymiarów robię obliczenia i projektuję wielkość konkretnych elementów. Następnie wszystko należy wyciąć z arkusza stali, wtedy zaczyna się jeden z poważniejszych etapów pracy nad zbroją. Wszystkie elementy trzeba odpowiednio nawiercić, ukształtować, znitować i dopasować tak, aby później łatwo było wszystko złożyć w całość. Gdy elementy te są gotowe trzeba je pomalować lakierem, a gdy lakier wyschnie i się utwardzi można przystąpić do składania zbroi. To chyba najdłuższy etap pracy nad i polega na uszyciu tkanin, do których przyszywa się niektóre elementy metalowe oraz zesznurowaniu pozostałych.

Paulina Chmiel: Kto zamawia u Pana te arcydzieła?

Marcin Kościak: Moimi klientami w tej chwili są przede wszystkim przyjaciele z grupy rekonstrukcyjnej, do której należę oraz z innych grup, zajmujących się rekonstrukcją średniowiecznej Japonii. Sporadycznie wykonuję również elementy zbroi europejskich. Aktualnie rozpoczynam prace nad europejską pełną zbroją płytową datowaną na XV wiek. Moimi pracami zaczynają interesować się także ludzie z zagranicy, więc, być może już niedługo, moje zbroje będą wysyłane również i tam.

Paulina Chmiel: Kim jest Pan z wykształcenia?

Marcin Kościak: Z wykształcenia jestem fizykiem. Ukończyłem studia na kierunku Fizyka Techniczna na Politechnice Warszawskiej.

Paulina Chmiel: Co więc skłoniło Pana do zajęcia się płatnerstwem i od kiedy to zajęcie jest obecne w Pana życiu?

Marcin Kościak: Pierwszą zbroję zrobiłem dla siebie w 2009 roku. Rok wcześniej wstąpiłem do grupy rekonstrukcyjnej Trzeci Najemny Oddział Piechoty Japońskiej w Rzeszowie. Chciałem posiadać własną zbroję i zainteresowałem się tematem. W 2012 roku wykonałem swoją drugą pełną zbroję, której używam do dziś. W międzyczasie wykonywałem wiele pojedynczych elementów dla przyjaciół z grupy. Pod koniec studiów w Warszawie zdecydowałem, że płatnerstwo jest tym, czym chcę się zajmować.

Paulina Chmiel: Jak na Pana decyzję zareagowali bliscy i znajomi?

Marcin Kościak: Od początku mogłem liczyć na pełne wsparcie ze strony mojej żony. Reszta rodziny nie była zaskoczona, ponieważ od dawna wiedziała czym się zajmuję i że sprawia mi to ogromną przyjemność. Najbardziej chyba dziwią się znajomi, którzy nie obracają się w kręgach rekonstrukcji historycznej.

Paulina Chmiel: Płatnerstwo to praca, czy pasja?

Marcin Kościak: Aktualnie zarówno praca jak i pasja, chociaż kiedyś przeczytałem takie zdanie: "Gdy robisz coś co kochasz, nie przepracujesz ani jednego dnia w życiu".

Paulina Chmiel: Dziękuję za rozmowę i tego właśnie Panu życzę.

Marcin Kościak: Również dziękuję.

W galerii poniżej zdjęcia z warsztatu Pana Marcina, natomiast jego bieżące prace i etapy ich wykonania można śledzić na fb: www.facebook.com/MKosciakForge/.

Rozmawiała Paulina Chmiel
Rozmawiała Paulina Chmiel dodany 15 marca 2017
 
Odsłon: 12160

Czytaj podobne

Waszym zdaniem (7)

~ braun
Oceniano 1 raz  -1
To jest MISTRZ. Ma nawet stronkę na necie, zobacz.
~ philips
  0
nie znam gościa, kto to
~ braun
Oceniano 1 raz  +1
P.S. Bez urazy Panie Marcinie, ale do poziomu Pana Krzyśka to jeszcze daleka droga.
~ braun
Oceniano 1 raz  +1
A co z panem Krzysztofem Panasem? Najbardziej znanym płatnerzem z Łańcuta?
~ HIIIWaza
Oceniano 3 razy  +1
~ llll
Oceniano 6 razy  +6
Ehhh.
Aż przypomniały mi się czasy forum nfm, na którym Marcin się udzielał... To były dobre dyskusje, tyle lat minęło...
Aż się łezka w oku kręci na wspomnienia tamtych dni.
~ kk
Oceniano 5 razy  -5
Ok tylko do czego te studia...
Zgodnie z ustawą o świadczeniu usług droga elektroniczna art 14 i 15 (Podmiot, który świadczy usługi określone w art. 12-14, nie jest obowiązany do sprawdzania przekazywanych, przechowywanych lub udostępnianych przez niego danych) wydawca portalu lancut.gada.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników Forum. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
Przy komentarzu niezarejestrowanego użytkownika będzie widoczny jego ZAKODOWANY adres IP. Zaloguj/Zarejestruj się.
Wszelkie prawa zastrzeżone lancut.gada.pl
Pełna wersja
Polityka Prywatności RODO Kontakt
Wnioski Czyste Powietrze | Audyty Energetyczne