Pełna wersja |
-W sobotni poranek zostajemy zadysponowani do pożaru ciągnika siodłowego z naczepą na autostradowym MOP-ie. Do zdarzenia wyjeżdżamy dwoma zastępami. Niemal wszystkie zastępy na miejscu zjawiają się w jednym czasie ze względu na rozbieranie barier energochłonnych. Zbudowano 2 linie gaśnicze, z których podawano wodę oraz pianę do gaszenia pojazdu. Naszym zadaniem było zbudowanie linii zasilającej zastęp z JRG Łańcut oraz pomoc przy działaniach. Po zakończeniu tankujemy pojazd i wracamy do jednostki.- opisali strażacy z OSP Budy Łańcuckie (Lewe}