Pełna wersja |
-Wiadomość o tym, że siostra zmaga się z zespołem mielodysplastycznym była dla nas szokiem, jednak nikt z nas nie mógł przypuszczać, że to dopiero pierwszy akt dramatu. Choroba szybko przekształciła się w ostrą białaczkę szpikową. I tak zaczęła się nasza prawdziwa walka... Wyniszczająca chemioterapia, desperackie poszukiwanie dawcy szpiku i wreszcie przeszczep. Po nim miało być już tylko lepiej. Jednak stan Doroty pogarszał się każdego dnia. Mieliśmy nadzieję, że to chwilowe, jednak wyniki badań nas z tej nadziei boleśnie obdarły. Białaczka wróciła ze zdwojoną siłą i zaatakowała 80% szpiku! Kolejna chemioterapia, tym razem mocniejsza, też zawiodła. Dziś nadzieję daje tylko lek. Szalenie skuteczny i szalenie drogi lek... Życie mojej siostry zostało wycenione, a nas nie stać na jego uratowanie! Błagam, pomóż nam!- napisała siostra Doroty, Elżbieta
Link do zbiórki https://www.siepomaga.pl/zycie-doroty