![]() |
Pełna wersja |
Arcyksiążę Rudolf (domena publiczna)
Arcyksiążę Rudolf w wielu kwestiach sprzeciwiał się ojcu - cesarzowi Franciszkowi Józefowi. Zabiegał o zerwanie sojuszu z Niemcami i chciał aby Austria przystąpiła do ściślejszych relacji z Francją i Rosją. Uważał, że ojciec - cesarz Franciszek Józef tak naprawdę nie ma wielu przyjaciół i jest samotny. Wokół jego samobójczej śmierci narosło wiele mitów. Wiadomo było, że Rudolf od wielu lat przejawiał skłonności do depresji, był kobieciarzem, zaraził się choroba weneryczną.
Wynik polowania wiadomy
W 1887 roku w Łańcucie panowała zaraza ospy. Dlatego 2 lipca arcyksiążę nie zatrzymywał się w zamku, prosto kierując się do Julina. Na całej drodze przejazdu wspaniałego orszaku, dostojnego gościa witali mieszkańcy okolicznych miejscowości oraz żołnierze. Zaplanowane wcześniej polowanie zostało odpowiednio przygotowane, odpowiedni ludzie pouczeni, a zwierzyna przygotowana, tak aby oszczędzić arcyksięciu rozczarowań. Wyłapano bowiem w okolicznych lasach lisy i na noc przetrzymano zwierzęta w specjalnych klatkach.
W dniu polowania wypuszczono je... na specjalnych linkach, tak aby nie uciekły księciu sprzed nosa i aby mógł je swobodnie upolować. Nie było więc zaskoczenia dla wtajemniczonych, kiedy arcyksiążę trafił do zwierzyny; zadowolony rozwodził się na wieczornej wieczerzy o swoich nadzwyczajnych umiejętnościach. W następnych dniach gazety wiedeńskie rozpisywały się o tym, iż arcyksiążę w pod łańcuckich lasach upolować miał aż... siedem lisów. To się nazywa mieć farta!