Wjechała w 37-latka na hulajnodzę

Witam, wybaczcie, ponieważ nie doczytałem, albo weszła aktualizacja, że ten mężczyzna zmarł. Wielu ludzi wie co miałem na myśli pisząc jak się zachowuje większość użytkowników hulajnog. Niestety napisałem to w nieodpowiednim miejscu. Przepraszam rodzinę i przyjaciół, ponieważ wiem że dla Nich to wielka strata.

Jesli " debile" jezdzą nieostroznie to inna sprawa, ale jesli gina przez bezmyslność kierowcow jak w tym przypadku to co innego. Przeczytaj komentarz zanim skomentujesz- tak sie składa ze jak to nazywasz " debil" to moja rodzina. Niewinny chłopak osierocił małe dziecko, mogł zyć i prawidłowo korzystać z drogi chodnika. Zmarl przez bezmyślność młodej dziewczyny, która będąc za kółkiem sądziła że może cała droga jest dla niej. Tragedia

Nie polecam przekazywania sprawy odszkodowania za potrącenie naciągaczom, którzy pojawiają się w szpitalach sekundę po tym, kiedy ofiara uderzenia przez samochód czy inny pojazd trafi do szpitala. W 2011 roku ofiarą takiego zdarzenia był niepełnosprawny, zdolny chłopak z Wysokiej, kobieta przyssała się od razu i obiecała uzyskanie odszkodowania, ale wypieła się na niego po roku zwodzenia i obiecywania czegokolwiek, jej ''kancelaria'' nie potrafiła w żaden sposób odwolać się od opinii biegłego, efekt był wiadomy- całkowite zniszczenie życia i przyszłości tej osoby, cyniczne zagranie na jego uczuciach.We wszystkim najważniejsze są pieniądze, nie liczy się człowiek, kompletnie się nie liczy. Polak pomaga innemu Polakowi, gdy mu nie zaszkodzi.W tym kraju łatwiej znajdą się pieniądze na kopertowe wybory, które nigdy się nie odbędą, niż taka elementarna rzecz jak choćby zwrot pieniędzy za zniszczone ubranie, przerwaną edukację, czy obrażenia ciała.

Ludzie już po prostu mają dość tych debili na hulajnogach, na nikogo nie zwracają uwagi, jakby sami na drodze lub chodniku byli.