25 lat Caritas Archidiecezji Przemyskiej

Dzięki. Ja również, Tobie i Twoim bliskim, Bożego błogosławieństwa życzę!

...tym miłym akcentem na tym zakończymy:-)
Bo inaczej się po prostu nie da:-) Pozdrawiam Cibie jak i Twych bliskich

to co opisujesz, nazywa się hipokryzją u księży..

Ależ daj spokój;), nigdy nie czuję do kogoś urazy dłużej niż 15 minut. Przebaczam i po chrześcijańsku proszę o przebaczenie, bo też chwilami "warczałem". Trochę się różnimy, ale pewnie mniej niż się nam zdaje. Pokój i Dobro !

...dla jasnej sytuacji nic do Ciebie nie mam...próbujesz bronić to w co wierzysz i to ma wartość... choć w tych sprawach zupełnie się z Tobą nie jestem w stanie zgodzić to szanuję to i przepraszam,jeżeli poczułeś się obrażony,którąś z moich wypowiedzi...

nie rozumiem czemu pon raz kolejny wciskasz mi jakiś jehowych czy inne wyznania?
Czuję się CHRZEŚCIJANINEM I WIERZĘ W PANA BOGA.
Od kościoła nie odszedłem jak to mówisz tylko zobaczyłem,że tam Pana Boga nie ma... Prędzej go na dworcu z ludźmi bezdomnymi spotkasz... nie interesuję się też tym co i gdzie pan biskup trzyma...widzę po prostu sprzeczność w tym wszystkim

tak, tak, KK usunął zapisy z dekalogu, nocami chodzi na pogromy Żydów, a księża i biskupi, marmolade i pastę do zębów trzymają w skarpetach... Daj juz spokój, posiłkując się jakimiś wrzutami jehowych, prezbiterian et consortes, na siłę szukasz usprawiedliwienia swojego odejścia od kościoła. Przy okazji, wizerunki Jezusa, Matki Boskiej, a nawet świętych nie są wizerunkami bożków, może dla ww. są bożkami, ale nie dla nas - Chrześcijan rytu Rzymskiego. Z Bogiem

Nie wiem czy Ty to celowo robisz czy faktycznie masz problem z rozumieniem słów...
Kościół rzymsko-katolicki usunął z Dekalogu przykazanie związane z zakazem czynienia sobie bożków. Wystarczy wejść do kościoła katolickiego by zobaczyć ołtarze, krzyże, figury Matki Boskiej i świętych przed którymi żarliwie modlą się modlą.
Wiesz o czym mówię?

toż ja Ci, 3 czy 4 posty temu, pisałem o tym "fałszerstwie", w którym chodzi o różne interpretacje Księgi Wyjścia 20 (Wj 20) i Księgi Powtórzonego prawa 5 (Pw 5). Cytuję -"Nie uczynisz sobie posągu ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko albo na ziemi nisko, lub w wodzie poniżej ziemi. Nie będziesz oddawał im pokłonu ani służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym " i tu wg Ciebie Bóg mówi o swoich wizerunkach, które są nad ziemią, pod ziemia i w wodzie, czy chodzi Mu o wizerunki zwierza lądowego czy też wodnego, złotych cielców, czaszek, cyrkli i ekierek, czy wreszcie dolarów??? (chciało by się rzec - czytaj ze zrozumieniem) Przypomnę, że to jest w Starym Testamencie, bo Nowy Testament jest o życiu i działalności Chrystusa i Apostołów, i NT nie jest uznawany przez Judaizm, który bazuje na starym Testamencie - Torze, i owszem, u nich o wizerunkach Jezusa w synagogach nie słyszałem

Czy ja powiedziałem,że pan Zając się na niczym nie zna? Nie widzisz różnicy w słowie nieobiektywny a nie zna się?
Wszystko poprzekręcasz tak jak ci Twoi przywódcy duchowi...
Jest Biblia...jest prosty zapis i do tego nie potrzebuję jakiś matactw jakiś kombinatorów,którzy żyją z fałszowania tego...
CZŁOWIEKU PRZECZYTAJ TE SŁOWA O KTÓRYCH ROZMAWIAMY,TO PROSTE SŁOWA DO KTÓRYCH CZŁOWIEKOWI PROSTEMU NAWET NIE POTRZEBA BIBLISTY... i nie chce mi się już wybacz z Tobą wymieniać zdań,bo widzę Twój upór w obronie OCZYWISTEGO FAŁSZERSTWA CHCESZ TAK ŻYĆ W TAKIM STANIE OK. TWOJE ŻYCIE BIBLIA SWOJE A TY SWOJE...DOBRE... Życzę Ci abyś miał rację w tym co mówisz i wierzysz...szczerze...
ps. zamiast w jakiś pseudo naukowych opracowaniach czasem warto pogrzebać we własnym wnętrzu...polecam. (mocno widać kto ma na Ciebie wpływ i jakich masz mistrzów)a zarzucasz mi to wszystko...nawet nie zamierzam Ci tego tłumaczyć jaki mam stosunek do mediów,rydzyków czy michników czy całej powtarzam CAŁEJ reszty... Otwórz się człowieku do widać jakie blokady masz poustawiane...niczego nie jesteś w stanie zrozumieć.

sorry, nie dałem tego jako odpowiedź
taa, oczywiście, Zając się na niczym nie zna, bo jest katolikiem, a ci, wg postępowych i tolerancyjnych inaczej, nie znają się na niczym, bo potrafią tylko oszukiwać, kraść i mordować. Panie C, nie będzie Ci tego tłumaczył nie-katolik, bo nie jest w jego interesie tłumaczenie takiej interpretacji dekalogu, która zresztą w Nowym Testamencie względem Starego, "ewoluowała" i pewnie właśnie dlatego różnimy się od wiary judaistycznej. Gdyby Ci to napisał Michnik Aaron w swym organie, lub Jola Rutowicz na pudelku, noblista w literaturze branżowej, czy bo ja wiem sam Marks w manifeście komunistycznym, to Ty i tak byś tego nie przyjął do wiadomości. Nie przyjąłbyś, bo to podważa to Twój błędny paradygmat, który w wyniku intoksykacji różnych noepogan, zielonoświątkowców, jehowych czy innych poluterańskich odprysków chrześcijaństwa, przyjąłeś za obowiązujący i własna duma i pycha nie pozwala Ci się przyznać do tego, że Cię oszukali
PS w podobnym nurcie, tym razem tłumaczy to bloger (UWAGA - też katolik)http://www.fronda.pl/blogi/okruchy-przede-wszystkim-z-bochenka-slowa-bozego/kosciol-katolicki-sfalszowal-dekalog,27614.html
PS zaraz, zaraz, pisałeś post 12 godzin temu, czyli o 3 w nocy ? wyluzuj trochę, rozmyślaj wypoczęty, nawróć się i zacznij wierzyć w Ewangelie
Pozdro

taa, oczywiście, Zając się na niczym nie zna, bo jest katolikiem, a ci, wg postępowych i tolerancyjnych inaczej, nie znają się na niczym, bo potrafią tylko oszukiwać, kraść i mordować. Panie C, nie będzie Ci tego tłumaczył nie-katolik, bo nie jest w jego interesie tłumaczenie takiej interpretacji dekalogu, która zresztą w Nowym Testamencie względem Starego, "ewoluowała" i pewnie właśnie dlatego różnimy się od wiary judaistycznej. Gdyby Ci to napisał Michnik Aaron w swym organie, lub Jola Rutowicz na pudelku, noblista w literaturze branżowej, czy bo ja wiem sam Marks w manifeście komunistycznym, to Ty i tak byś tego nie przyjął do wiadomości. Nie przyjąłbyś, bo to podważa to Twój błędny paradygmat, który w wyniku intoksykacji różnych noepogan, zielonoświątkowców, jehowych czy innych poluterańskich odprysków chrześcijaństwa, przyjąłeś za obowiązujący i własna duma i pycha nie pozwala Ci się przyznać do tego, że Cię oszukali
PS w podobnym nurcie, tym razem tłumaczy to bloger (UWAGA - też katolik)http://www.fronda.pl/blogi/okruchy-przede-wszystkim-z-bochenka-slowa-bozego/kosciol-katolicki-sfalszowal-dekalog,27614.html
PS zaraz, zaraz, pisałeś post 12 godzin temu, czyli o 3 w nocy ? wyluzuj trochę, rozmyślaj wypoczęty, nawróć się i zacznij wierzyć w Ewangelie
Pozdro

:-)d jak drogi(a)mój forumowiczu(ko) Poglądy pana Zająca są mi od dawna znane,jednak musisz przyznać,że obiektywizm w tej sprawie jest na niskim poziomie z co najmniej trzech względów...
Pan Roman deklaruje się iż jest zagorzałym katolikiem... kończył katolicki uniwersytet i w dodatku jeszcze tam pracuje...wybacz ale nie przekona mnie ktoś taki,kto w swych tłumaczeniach i analizach :-)powołuję i odwołuję się do katolickich opracowań...wybacz ale to jest dla mnie śmieszne... poszukaj jakiś obiektywnych niezależnych opracowań...albo weź BIBLIĘ do ręki tam są jasne proste zapisy...polecam

Wybacz ale Pan Zając...absolwent a obecnie pracownik KUL-u jeżeli ma być wyrocznią w tej sprawie to jest dość niefortunne... Spróbuj się wysilić i poszukać biblisty,którego poglądy nie są zależne od miejsca pracy...

niestety muszę Cie zasmucić - znowu nie masz racji i wypisujesz bzdury, bo Ciebie rolują różni jehowi, protestanci i także bliżej "nieokreśleni" mąciciele
http://www.kosciol.pl/content/article/20040925135856776.htm
PS moim zdaniem KK popełnia duży błąd nie tłumacząc tego problemu szerzej, ale w sumie trochę ten Kościół rozumiem, bo to by było tak jak w tym francuskim przysłowiu - kto się tłumaczy, ten się oskarża.
PS 2 z tym "d jak d..." to bardzo nieładnie z Twojej strony, ale Ci wybaczam, bo widzę że Ci już nerwy puszczają

Miałem już tu nie zaglądać, ale jak zwykle ciekawość zwyciężyła. I oto proszę, pan C jest wyjątkowo pamiętliwy, bo miał w szkole niedouczonego klechę i od 20 lat żyje w fałszywym przekonaniu co do interpretacji Biblii. Ów klecha, miał widocznie dość duże luki w edukacji i nie potrafił Cie wyprowadzić z mitu głoszonego głownie przez świadków jehowy i protestantów , którzy przypisują KK fałszerstwo w dekalogu, a który się rozchodzi o różne interpretacje Księgi Wyjścia (Wj 20)i księgo Powtórzonego Prawa (Pwt 5). Powiem szczerze, że z początku nawet mi nie przyszło do głowy, że Tobie o to się rozchodzi, bo to tak, jakby Maks Planck, zarzucał Einsteinowi fałszerstwo jego własnej teorii względności, oczywiście Maksa Plancka nie uważam za oszusta.
a tutaj wytłumaczone to bardziej szczegółowo
http://www.kosciol.pl/content/article/20040925135856776.htm

Problem masz TY, dziecko drogie!

:-) i masz plusa zielonego mojego za zdolności śledcze...

Możesz jaśnie o co Ci chodzi? Jeżeli o nick coralic to owszem posługiwałem się nim od lat...ale na tym forum zdaje się,że ktoś taki się pojawił...może był nawet wcześniej...nie wnikam,tylko zmieniłem nick...
A teraz spróbuj pełnym zdaniem powiedzieć z czym masz problem.

(c) jak "coralic". I wszystko jasne!

Próbuję zawęzić temat do jednego zagadnienia...ale widzę próbujesz wymknąć się szczur...aby tylko nie dotknąć tematu...
Od jakiegoś czasu piszę porozmawiajmy o Dekalogu. Tym z Biblii Dekalogu...a możemy następnie o jakieś mamusi zwycięskiej również...ale nie mieszaj tematów...
Krótka piłka... Zapis z Biblii jest Ci znany?
I co sądzisz o tym ,że część z początkowego zapisu został wyeliminowany?
Dasz radę mi to wytłumaczyć...bo wszyscy jakiejś nerwówki dostają jak o to pytam... 20 lat temu mnie facet zwany potocznie księdzem z lekcji religii wy... kiedy o to zapytałem.Więcej tam już nie wróciłem...w tamtym momencie zakończyła moja edukacja sterowana i manipulowana...zacząłem szukać dotarcia do Pana Boga w inny sposób. Nie potrafił mi wyjaśnić i Ty pewnie również nawet się nie podejmiesz,zasłaniając się czym tylko będziesz mógł...lub kolejny raz zignorujesz... To typowe zachowanie Twych nauczycieli. Pomyślałem skoro sypiesz mi cytatami...historię jak widzę znasz więc będzie z kim pogadać...a tu proszę Zachowujesz się jak byś nie wiedział o co pytam...
WIĘC RAZ JESZCZE WYRAŹNIE PYTAM CZY ZNASZ
DEKALOG Z BIBLII?
I JAK MI WYTŁUMACZYSZ TO CO SIĘ TAM STAŁO
Z PEWNYM ZAPISEM?

acha, w święto MB (ogłoszonego, przez jak go nazywasz "pana papieża") była rzeź starców, kobiet i dzieci, a źródłem tego jest Biblia ? Wiem, wiem, "czytaj ze zrozumieniem ..." Człecze, coś Ty się jakiegoś sowieckiego "antyreligiożnika" naczytał ? Dalsza dyskusja jest chyba bezcelowa, jesteś na antypodach wartości wyznawanych przez większość naszego społeczeństwa. God Bless

Człowieku podałem Ci przykład gdzie widzę fałsz,podałem również źródło o co mnie prosiłeś. Unieś temat i podejmij się rzeczowej dyskusji a nie chaotycznie wymachujesz szabelką w każdą stronę i próbujesz jak tylko możesz ominąć to co uważam za sedno sprawy.

jaka wyrocznia? przecież to Ty się traktujesz jako wyrocznie pisząc "Przykłady fałszu kk w Dekalogu masz w poprzednim wpisie", ja mam przeczytać te facecje z Twojego poprzedniego wpisu i je przyjąć jako prawdę objawioną, bo to Ty napisałeś na podst. jakiś antyklerykalnych gadzinówek ?! Wszystko zbywasz "czytaj ze zrozumieniem", otóż panie C, zdaje się, że to tylko Ty sam rozumiesz co piszesz, bo tu nikt nie kuma co Pan "erudyta" C pisze, a Ty tylko motasz się od łagodności do zoologicznej agresji, nienawiść, fałsz i opętanie (nazywanie tak kogoś to znamienne) zarzucając innym. Piszesz "nie obrażaj czytelników żadnych czasopism" a sam jedziesz (z małej litery)"terlikowski","ziemkiewicz" ręce Ci opadają, "panowie w sukienkach", "głupota", "fałsz", "zakłamanie", " obłuda",o obrazie Matki Boskiej nie wspominając i Ty mi mówisz że ja kogoś obrażam? Ty możesz obrażać wierzących, ale na temat środowisk "tolerancyjnych" nie wolno powiedzieć ani słowa, czyli - na zachodzie bez zmian, po kato-tali-bach można pluć, obrażać, ale odwrotnie nigdy. FARYZEIZM to się zowie, a w środowiskach "postępowych" - FAŁSZ

O jakiej wyroczni piszesz? Potrafisz czytać ze zrozumieniem?
Wygląda na to ,że Twój poziom inteligęcji...no dobrze,nie będę się znęcał,bo to nie po chrześcijańsku...
...nie obrażaj czytelników żadnych czasopism...ludzie są różni...miej szacunek do człowieka.
...widzisz jakieś 15 lat temu myslałem podobnie,szukałem usprawiedliwienia do tych okrucieństw
fałszu i obłudy... więc zagadnienie sprawiedliwej wojny w moich odzczuciach pogrąża kk
ZAFAŁSZOWANY DEKALOG CZEMU SIĘ NIE ODNIESIESZ DO TEGO
ZAGADNIENIA?
chyba źródła informacji Ci nie muszę podawać... a jeżeli koniecznie o to się prosisz
to źródłem jest BIBLIA.
I BARDZO PROSZĘ PODYSKUTUJMY...POZDRAWIAM

a co to Twój wpisy są jakąś wyrocznią, "C" się odezwał i dyskusja zamknięta ? Podaj proszę przykłady tego fałszu, konkretnie, z datami, źródłem skąd pochodzi informacja, bo jakieś antyklerykalne "sensacje", to sobie możesz wstawiać czytelnikom "faktu" na grillu, do ludzi z IQ 79 i więcej to nie przemawia.
Poczytaj sobie o "wojnie sprawiedliwej" wg św. Augustyna, który sie opierał na Cyceronie, to tak a propos "zbrodni" KK

bijecie smietane zamiast np wspomóc jakaś akcję nawet złotówka
https://lancut.gada.pl/aktualnosc,705,0,0,0,Nowy-projekt-Aukcja-zycia.html

Wybacz ale zachowujesz się jak by Cię jakieś szaleństwo opętało... Przykłady fałszu kk w Dekalogu masz w poprzednim wpisie,do których w żadnym ze swych słów się nie odniosłeś.Ale to typowe jak widzę,pominąć i krzyczeć o opluwaniu i nienawiści... Piszesz o moim bluźnierstwie...które moje słowa uważasz za takowe?
Przykro mi bo miałem nadzieję na jakąś rzeczową dyskusję

masz racje, że się nie rozumiemy, bo Ty obracasz się jednym obszarze - nienawiść do KK. Ja się oczywiście zgadzam, że jest tam wielu księży, którzy wprowadzają ludzi w błąd, choćby ks. Lemański, Boniecki, Sowa. Przypomnę Ci także, że dzięki grubej kresce Mazowieckiego w Polsce (w przeciwieństwie do np. Niemiec, Czech, Węgier) nie dokonano lustracji, w związku z czym w polityce, mediach, sądach, edukacji, a także w kościele, jest nadal wielu TW, KO, OŹI, którzy temu ostatniemu i Polsce chluby nie przynoszą i ja jestem ich obecnością w sacrum i profanum, całkowitym przeciwnikiem. Jeżeli masz konkretne przykłady fałszu KK proszę podaj, tylko błagam bez pomówień, konfabulacji i wyssanych z palca sensacji, bo o takich czytałem ostatnio w książce "Kościół Wyborczej", z której można się dowiedzieć że gazjeta Michnika od początku swego istnienia napisała ponad 7 tyś. artykułów szkalujących KK, z których prawie każdy nadawałby się do sądu z ulubionego art. Adasia, czyli art.212. A to tylko jedna gazeta, takich zaś tylko w Polsce są dziesiątki, setki portali, rozgłośni radiowych, a w Europie tysiące i wszystkie - dawaj na "czarnych" na ich bogactwa, obłude, fałsz, bo wiadomo, "czarni" stoją na przeszkodzie "pewnych" grup interesu, które oczywiście oficjalnie nie istnieją , a jakich istnienia nie da się ukryć, to mają tak enigmatyczne nazwy(bildelberg, komisja trójstronna itp.) i zatajone cele, że nikt nie wie o co kaman. No, ale to oczywsicie teorie spiskowe, które sa dla oszołomów - przypomnę, że teorią spiskową było jeszcze 3 lata temu stwierdzenie, że Putin może napaść Ukrainę a jego polityka nie ma nic wspólnego z demokracją.
Co do dekalogu, staram się oczywiscie owego przestrzegać, ale jako grzesznik rozmaicie mi z tym wychodzi, wiadomo - nikt nie jest doskonały. KK to nie są tylko ksieża, biskupi i budynki, a przede wszystkim wspólnota Boga z wiernymi- grzesznikami, kler(także grzesznicy) to tylko "zarząd", który jak to zarząd bywa omylny, rozbójniczy, destrukcyjny, ale szlachetny, rozwojowy i wizjonerski. Biblia (którą przeczytałem dwukrotnie i często czytam fragmenty) mówi, że zdrowi nie potrzebują lekarza, a On (Jezus) przychodzi do chorych, czyli takich jak Ty, ja, biskup, ksiądz, fizyk kwantowy, kierowca, ulicznica, I sekretarz KC, złodziej a nawet morderca. Biblia, w szczególności Stary Testament, podaje wielokrotnie także, to, że głód, wojny, niesprawiedliwości, nie są brakiem ingerencji Boga lub brakiem jego obecności, tylko karą za grzechy ludzi zsyłaną poprzez ludzi, i to często taką karą, którą inne pokolenia ponosiły za grzechy swych przodków.
Co do Twych bluźnierstw, nie będę się do tego odnosił, kiedyś to sobie wspomnisz, a ja najlepiej zrobię jak się za Ciebie pomodlę i wspomnę cytat ze św. Jana "Kto krzywdzi, niech jeszcze krzywdę wyrządzi,
i plugawy niech się jeszcze splugawi,
a sprawiedliwy niech jeszcze wypełni sprawiedliwość,
a święty niechaj się jeszcze uświęci!
Oto przyjdę niebawem,
a moja zapłata jest ze mną,
by tak każdemu odpłacić, jaka jest jego praca"
Apokalipsa św. Jana 22,11-12.

Kawał przygłupa ze mnie!

kolejna impreza dla władzy....... :/ to nie jest smaczne..

Widzę,że nie bardzo się rozumiemy... Lub mało uważnie czytasz to co napisałem,dlatego spróbuję napisać jasno aby nie było jakiś niedomówień,lub możliwości innej interpretacji.
Pełna zgoda co do tego,że kk jest zarządzany przez omylnych przecież ludzi...
Tylko jest tu jeden zasadniczy problem omylność a celowe wprowadzanie kogoś w błąd... tu odnoszę się do kwestii 10 Przykazań Bożych. Zapewne temat jest Ci znany...
Chyba zgodzisz się ze mną,że dekalog jest fundamentem... A co to za fundament gdzie można coś dla siebie niewygodnego usunąć? Aby wynik się zgadzał inne zapisy podzielić...
Jak można na fałszu zbudować coś wartościowego? Moim zdaniem raczej nie można...
Posądzasz mnie o związki z jakimiś antyklerykalnymi mediami...o to,że nie wierzę w Pana Boga...
Zgodzę się,że żarty na jakie sobie pozwalają media nie powinny mieć miejsca...ale z innego powodu niż ten który pewnie Ty dostrzegasz...
Nie przyjdzie Ci do głowy to,że gdyby kiedyś...dawno ktoś w Dekalogu nie wprowadził fałszu to inaczej by to wyglądało... Nie widzisz zależności w tym zagadnieniu?
Co do maryji...kto to jest?
Na pewno to nie jest ta uboga żydówka Matka Pana Jezusa...
Kult maryjny wiesz kiedy powstał i kto go wymyślił?
Jeżeli masz tylko czas i ochotę i nie zamierzasz nikogo obrażać możemy rzeczowo pogadać o faktach... Nie mam nic do kk ale do fałszu jaki tam jest owszem...Każda religia ma coś w swej historii takiego,że człowiekowi myślącemu i poszukującemu nie jest łatwo się identyfikować...a ja szukam właśnie... Nie uciekam się w swych poszukiwaniach w jakieś stronnicze artykuły... szukam w sobie i to aby się wypowiedzieć na jakiś temat nie potrzeba mi pomocy...
Odnosisz się do Pisma Świętego...to w mojej ocenie jest dobry kierunek,myślę,że to jest jedyna droga pozwalająca dotrzeć do prawdy... więc polecam czytać czytać i jeszcze raz czytać do tego myśleć...

Dobra, odniosę się, teraz mam chwile czasu, bo przedtem tylko tu zaglądnąłem i odpisałem Ci na kolanie.
Twa wypowiedź jak widać jest w nurcie wzniosłych haseł "wolność, równość, braterstwo", dodałbym jeszcze "nienawiść" albo zdefiniowane ODIUM FIDEI. Wszędzie widzisz zbrodnie KK, wyprawy krzyżowe, pewnie jeszcze zbrodnie Inkwizycje (które są wyolbrzymione do granic możliwość) a nad którymi to ubolewał zarówno św. Jan Paweł II, jak i obecny Franciszek. Ale panie C, dlaczego widzisz jednak ciągle drzazgę w cudzym oku, a nie widzisz belki we własnym ? A czy słyszałeś o 120 MILIONACH LUDZI ZAMORDOWANYCH, ZAGŁODZONYCH PRZEZ KOMUNISTÓW I MAOISTÓW, a czy słyszałeś o dziczy i mordach Hunów, Tatarów, ekspansji na Europe Imperium Osmańskiego (dziś wracają, kiedy powstrzymał ich m.in. nasz król), czy słyszałeś o drobnostkach choćby mordzie Wendei, czy słyszałeś o Cheguewarze (idoli lewicy) który osobiście zabił kilkaset osób (w tym dzieci) ? Czy słyszałeś że za " żarty" jakiś "rysowników" z Mahometa, 'turbaniści' mordują Chrześcijan i palą kościoły w Nigrze, a przecież ten szmatławiec "Charlie haddo" czy jak tam się ta kloaka zowie, najbardziej drwił i obrażał właśnie Chrześcijan. Wiesz o tym? jak wiesz to, to pewnie do Ciebie nie dociera, bo owładnęła Tobą zwalanie wszystkiego na KK, bo zawsze jest lepiej winy zwalać na innych, nawet swoje. Naczytasz się bredni Jana Rema (pewnie nawet o tym nie wiedząc), poczytasz jakichś quasi naukowych opracowań z jakiegoś "racjonalisty" czy innego antyklerykalnego g... i wręcz zaczynasz tu bluźnić. Oczywiście masz do tego prawo, wolność słowa, wyznania, wyrażania własnej opini, ale pamiętaj nie wierzyć w Boga możesz, możesz być agnostykiem i poszukiwać, ale obrażanie Go i Matki Boskiej, to w przypadku ludzi chrzczonych, wg tego co podaje Pismo, jest grzechem ciężkim ... no, ale to Twoja sprawa. KK jest instytucją Boga na ziemi (możesz oczywiście z tego drzeć łacha) i jak to każda instytucja nadzorowana prze ludzi nie jest doskonała, ale oceniając kogoś trzeba być obiektywny, a nie w myśl Juliusa Streichera - odczłowieczać kogoś, posądzając o najgorsze zbrodnie, w celu zohydzenia. Tak działają lewackie media, ich "sztuka", postmodernistyczna "myśl", relatywizm moralny, historyczny, wszystko to jest skierowane przeciw KK, a Ty to łyknąłeś. Współczuję.
PS jeżeli Boga nie ma, to wierzący nie mają nic do stracenia, ale jeżeli Bóg jest, to niewierzący do stracenia mają WSZYSTKO

A może tak na temat kolego się wypowiesz zamiast doszukiwać się skąd jestem...obrońcy obłudy się znaleźli...już tacy byli z mieczami po świecie biegali i mordowali...czemu ich bronicie? Tego nie rozumiem...

jemu nie chodzi o ratowanie zycia a plucie po kosciele

jestes od palikota?

może na temat choć raz się spróbuj odezwać człowieku

Krzyczący charytatywny księgowy mi się znalazł.

To na co czekasz? Do roboty! Pokaż się w działaniu, daj przykład.

ten Kościół trwa ponad 2000 lat, było, jest i będzie tam kupę łajdactwa, bo Kościołem zarządzają ludzie, którym Bóg dał wolny wybór, ale w tym Kościele było, jest i będzie mnóstwo rzeczy pięknych, dobrych. Cała cywilizacja Zachodu opiera się na chrześcijańskiej moralności, greckiej filozofii i rzymskim prawie, podważając te trzy filary, podważasz fundamenty tego kontynentu. Nazywanie Papieża "panem z Watykanu" jest wyjątkowym cynizmem, no ale to Twoja sprawa, nie Ty pierwszy sobie używasz - liberlewactwo swoje zrobiło. Nie wiem czy słyszałeś o niejakim Sun Tzu, pewnie nie, ten chiński strateg wojny informacyjnej napisał 13 złotych zasad na których opierają się doktryny wojny i pokoju wielu państw, a z których jedna brzmi - "ośmieszajcie tradycje i wiarę waszych przeciwników". Wpisujesz się w to doskonale, pewnie nawet o tym nie wiedząc. Widzisz obłude, fałsz, zakłamanie w KK, ale nie widzisz tego w dekadenckiej, libertańskiej, zmierzającej ku samozagładzie Europie, którą niedługo wg multikulti, zaczną rządzić Musli, a wtedy będą dwa wyjścia - albo zostaniesz muzułmańskim konwertytą albo w piach, bo oni niewiernych nie tolerują. Tam gdzie jest światło, Ty widzisz tylko cień, własny cień.
PS "Znicestwić żadnego narodu nikt nie podoła bez współdziałania obywateli tego narodu, i to nie bez współdziałania przypadkowego, częściowego, nominalnego, ale bez współdziałania starannego" C.K. Norwid

Wyślij SMS RATUJE pod nr 7240 i przestań po faryzejsku szukać winnych głodu w Kościele Katolickim. Czy przed narodzinami Chrystusa winnym głodu, wojen i niesprawiedliwości, też był Watykan ? A 10 tyś. parafii, mamy w Polsce dlatego, że nie mamy 10 tyś. synagog, albo meczetów, ale w przypadku obecności w kraju tych ostatnich, to chyba byś sobie na takie stwierdzenia nie pozwolił, bo by Cie Musli z Ak47 odwiedzili

Nie piszę o obiadkach w ekskluzywnych pałacach...tylko o ratowaniu życia od śmierci głodowej...

"Tanio" byś chciał te życia ratować...

Szkoda że tak dużo zdjęć "oficjeli", a mało występujących dzieci - to one były tam gwiazdami..., a nie Ci śmieszni księża, tak dobrze udokumentowani.

Jak widać ze zdjęę na imprezie nie brakowało lokalnych notabli Szkoda, że zabrakło miejsca dla tych co działają w terenie.