Pełna wersja |
-W ubiegłym roku, aby ograniczyć migrację dzików i rozszerzanie się choroby ASF z północy na południe województwa, dokonaliśmy wygrodzenia przejść dla zwierząt w ciągu autostrady A4. Siatki ustawione zostały w przejściach dla zwierząt wzdłuż A4 od węzła Tarnów Centrum do granicy z Ukrainą. Łącznie długość wygrodzeń to 2,15 km, a liczba wygrodzonych przejść - 142 szt. Wyjątek stanowią obiekty inżynierskie (wiadukty), pod którymi przebiegają drogi i cieki wodne, których zagrodzenie wprowadziłoby zbyt duże utrudnienia w ruchu. Na tego typu przejściach dla zwierząt zintegrowanych (25 szt.) wykonujemy opryski. Niestety od dłuższego czasu odnotowujemy liczne akty wandalizmu, polegające na niszczeniu zamontowanych wygrodzeń. Zniszczenia polegają na wygięciu słupków stalowych i zniszczeniu - pogięciu siatki stalowej typu leśnego. Istnieją uzasadnione podejrzenia, że zniszczeń dokonują okoliczni mieszkańcy, którzy chcąc się przedostać z jednej strony autostrady na drugą, wykorzystują do tego przejścia dla zwierząt. Tylko w ubiegłym roku koszty napraw wyniosły ponad 10 tys. zł. Należy jednak mieć na uwadze, że oprócz kosztów zniszczenia wygrodzenia dochodzą też, na razie niemierzalne, koszty rozprzestrzeniania się choroby ASF poprzez migrację dzików przez zniszczone wygrodzenie. Przypominamy więc, że obiekty te nie służą ludziom. I mimo, że ich rozmiary często umożliwiają przejazd quadami czy nawet traktorem, nie są one drogami przejazdowymi. Służą migracji dzikich zwierząt. Apelujemy, aby nie niszczyć ustawionych wygrodzeń. Każde takie niszczenie mienia jest przestępstwem, które zgłaszane jest na policję i odpowiednio karane. Dodatkowo pragniemy też uświadomić mieszkańcom fakt, że zamontowane wygrodzenia z siatki zabezpieczają przed migracją dzików z północnej części województwa na południową i chronią ich trzodę chlewną przed skutkami choroby ASF. - informuje Joanna Rarus, rzecznik prasowy GDDKiA
BabaJaga | 0
Najczęstszym sposobem zakażenia zwierząt jest bezpośredni lub pośredni kontakt ze zwierzętami zakażonymi. Rozprzestrzenianie się wirusa jest stosunkowo łatwe za pośrednictwem osób i pojazdów odwiedzających gospodarstwo, skażonego sprzętu i narzędzi, zwierząt mających swobodny dostęp do gospodarstwa (gryzonie, koty, psy), jak również przez skażoną paszę, wodę oraz skarmianie zwierząt odpadami kuchennymi (zlewkami) zawierającymi nieprzetworzone mięso zakażonych świń lub dzików.
(https://www.wetgiw.gov.pl/nadzor-weterynaryjny/o-chorobie). Czy te wasze płoty zapobiegają przedostawaniu się kotów, psów, gryzoni i ptaków? Może trzeba narysować kredą kreskę albo postawić tabliczkę żeby chore zwierzęta nie przechodziły. Wybudowano dziesiątki czy setki przejść dla zwierząt i teraz wszystkie zagrodzono. To po co wydano miliony na te przejścia? |