Pełna wersja |
Kierującym okazał się 52-letni mieszkaniec Łańcuta. Od mężczyzny policjanci wyczuli alkohol. Mężczyzna najpierw tłumaczył, że nie prowadził pojazdu, a następnie chciał się "dogadać". Za odstąpienie od dalszych czynności zaproponował funkcjonariuszom 2 tys. złotych, wtedy został zatrzymany i przewieziony do łańcuckiej komendy, gdzie policjanci zbadali jego stan trzeźwości. Mężczyzna miał 0,3 promila alkoholu w organizmie. Noc spędził w policyjnym areszcie.
Następnego dnia 52-latek usłyszał zarzut usiłowania wręczenia korzyści majątkowej w celu nakłonienia funkcjonariusza do naruszenia przepisów prawa i odstąpienia od wykonania czynności służbowych. Za popełnione przestępstwo kodeks karny przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności. Jednocześnie mężczyzna odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie po użyciu alkoholu.
~ shakirana | Oceniano 28 razy +14
Policja protestuje że mało zarabia a tu taka okazja przeszła im koło nosa. Wystarczy że wzięliby po 1000zł na głowę a kierowca wróciłby do domu pieszo ;)
Nie dają pieniędzy to źle, oferują po 1000zł na głowę to też źle. |
~ ?????? | Oceniano 7 razy +3
0,3 promila? jaki parlament uchwalił tak idiotyczną normę/za 0,
3 być karanym? |
~ Zosia | Oceniano 9 razy +7
Ciekawy jestem , kto go zakablował. 0,3 promila i facet zwracał uwagę , hehehehehe.Chyba ten z kim wypił wczesniej piwo....
|
~ popo | Oceniano 7 razy +7
Drodzy redaktorzy, piszemy 2 tys. złotych, ponieważ jest tysiąc, a nie tyśąc ani nawet nie tyśiąc.
|
~ shakirana | Oceniano 28 razy +14
Policja protestuje że mało zarabia a tu taka okazja przeszła im koło nosa. Wystarczy że wzięliby po 1000zł na głowę a kierowca wróciłby do domu pieszo ;)
Nie dają pieniędzy to źle, oferują po 1000zł na głowę to też źle. |