Na co chorujemy tej zimy?

Według danych przekazanych przez Centrum Medyczne w Łańcucie dotyczących liczby pacjentów przyjętych w placówkach POZ najbardziej "chorowitym" miesiącem, jak do tej pory, był październik. Z ostrym zakażeniem górnych dróg oddechowych o umiejscowieniu mnogim lub nieokreślonym przyjęto wówczas 282 pacjentów. Niewiele mniej, bo 258 osób z tą dolegliwością zgłosiło się do lekarza w listopadzie.

Wśród innych częstych w ostatnich miesiącach 2016 roku jednostek chorobowych znalazły się kolejno: ostre zapalenie nosa i gardła (przeziębienie), ostre zapalenie oskrzeli, ostre zapalenie migdałków, ostre zapalenie gardła, ostre zapalenie krtani i tchawicy.

Obecnie narażeni jesteśmy na wirusy grypy. Jak wyjaśniła Joanna Jezuit z działu epidemiologii łańcuckiego Sanepidu: - w edług statystyki sporządzonej na podstawie zgłoszeń pracujących na terenie powiatu lekarzy, od początku stycznia zgłoszono 87 podejrzeń grypy, z których badaniami laboratoryjnymi potwierdzono 2.

Liczba ta jest większa niż w poprzednich miesiącach, ale porównywalna do lat ubiegłych. - Styczeń i luty to miesiące o zwiększonej zachorowalności na grypę. Z tych zgłoszeń, które otrzymujemy wnioskujemy, że nie ma powodów do obaw przed epidemią, niemniej jednak zalecane są co sezonowe szczepienia - mówi Joanna Jezuit.

W sezonie epidemicznym 2015/2016 w całej Polsce zarejestrowano około 4 mln zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę, około 16 tys. hospitalizacji i 140 zgonów z powodu powikłań pogrypowych, w różnym przedziale wieku. W okresie od 8 do 15 stycznia 2017 roku zarejestrowano w Polsce ogółem 160 476 zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. Średnia dzienna zapadalność wynosiła 52,2 na 100 tys. ludności. Odnotowano 1 zgon z powodu grypy.