Pełna wersja |
W środę tuż po godz. 17 na ul. Braci Śniadeckich w Łańcucie zapalił się samochód osobowy marki Skoda Favorit. Gdy na miejscu pojawili się strażacy, spod maski pojazdu wydobywał się dym, a jego właściciel prowadził działania gaśnicze. - Strażacy otworzyli maskę, podali prąd wody do komory silnika i zakręcili zawór butli gazowej - informuje mł. bryg. Piotr Glac z KP PSP Łańcut.
Wczoraj o godz. 13:20 w Żołyni przy jednym z zakładów doszło do pożaru zbiornika z półproduktem po utylizacji butelek PET. Strażacy ugasili ogień oraz zabezpieczyli zbiornik przed dalszym wyciekiem substancji. Nikomu nic się nie stało. - Przypuszczalną przyczyną pożaru była nieostrożność przy prowadzeniu prac pożarowo niebezpiecznych - wyjaśnia mł. bryg.Piotr Glac.
W działaniach gaśniczych brali udział strażacy z KP PSP Łańcut, OSP Rakszawa, OSP Białobrzegi i OSP Żołynia.
~ czytelnik | Oceniano 2 razy 0
Zmieńcie w końcu tego dziennikarza, który pisze te artykuły, bo się czytać nie da...
|
~ heheszki | Oceniano 4 razy +2
istnieje taki samochód jak SCODA?
|
~ pdf | Oceniano 5 razy +5
Nie ma to jak dobry tytuł...
|